Jesteś niezalogowany
NOWE KONTO

Polski Deutsch

      Zapomniałem hasło/login


ä ß ö ü ą ę ś ć ł ń ó ż ź
Nie znaleziono żadnego obiektu
opcje zaawansowane
Wyczyść




Bełchatów
Danuta B.: Ok.
ul. Kamieńska, Trzęsacz
heck: A po lewej - spory obiekt już powstał
Dom wczasowy Slavia (dawny), ul. Promenada Gwiazd, Międzyzdroje
Mmaciek: Dzięki!
Dom nr 21 (dawny), ul. Wolności, Szczytna
Termit: Tu jest bład całego obiektu bo to nie jest numer 21 tylko 19
Zdjęcia niezidentyfikowane (Szczytna), Szczytna
Hellrid: AB1927: Linke August, Fleischermstr. (na pewno Szczytna).
Radków
Hellrid: Zgodnie z mapą, dom strzelecki znajdował się powyżej budynku

Ostatnio dodane
znaczniki do mapy

krzych[k]
Tony
Paulus,
krzych[k]
Ireneusz1966
Ireneusz1966
Alistair
MacGyver_74
Hellrid
Rob G.
atom
Rob G.
Alistair
atom
atom
atom
atom
atom
atom
atom
LukaszGrzelik

Ostatnio wyszukiwane hasła


 
 
 
 
Pałac w Siedlimowicach
Autor: Thor°, Data dodania: 2005-11-23 19:28:10, Aktualizacja: 2005-11-23 19:28:10, Odsłon: 4719

Miejsce zapomniane

Nieznany jest nawet przybliżony czas powstania pierwszego siedlimowickiego pałacu. Wiadomo natomiast, że już w poł. XVII w. istniała we wsi rezydencja pana. Świadczy o tym zapis dokumentujący jego wykorzystanie jako szpital polowy żołnierzy Wallensteina, podczas gdy ci oblegali Świdnicę w lecie 1633 r.

Już w XIV w. wieś stanowiła posiadłość rycerską. Pierwszymi notowanymi właścicielami byli przedstawiciele rodziny von Poseritz. Od 1325 r. Siedlimowice stały się jedną z posiadłości rodowych znanego śląskiego rodu von Seidlitz. Pośród jej członków wymienia się np. Heinze (w 1401 r.) oraz ostatniego osiadłego tu przedstawiciela – Hansa (w roku 1509).
W 1523 r. właścicielem majątku został Hans Diepold von Burghaus. Od 1535 r. kolejnymi panami Siedlimowic byli przedstawiciele rodów von Bock, , von Schindel, von Tschirhaus, von Bomsdorf, von Seherr – Thoss (baron Karl Ferdinand, baron Karl Heinrich, baron Karl Ferdinand Sigismund), von Gellhorn (Gottlieb Wilhelm i Karl Joachim), ponownie von Seherr – Thoss, Bieder i von Lieres.

W 1840 r. dobra przejęli hrabiowie Rzeszy von Pückler und Gröditz. Pierwszym był Sylvius, a następnie Heinrich, który przejął majątek w 1852 r., by 15 lat później odsprzedać go doktorowi honoris causa Heinrichowi Korn z Wrocławia.
Heinrich, właściciel firmy wydawniczej był autorem gruntownej przebudowy pałacu.
Zdjęcie nr 1
Zdjęcie nr 2



Rezydencja, która od połowy XVIII w. stanowiła czteroskrzydłowe założenie barokowe została przebudowana w latach 1873 - 1875. W rezultacie powstał neorenesansowy, dwukondygnacyjny pałac pokryty dwuspadowym dachem z bogato zdobionymi lukarnami. Całość była założona na planie litery L. W tym samym czasie dobudowano do pałacu od strony północnej czterokondygnacyjną wieżę, a od strony wschodniej kaplicę i niewielką oranżerię. Główny portal ozdobiono dewizą rodziny von Korn :

„Candide et caute”
(zacnie i przezornie)


oraz inskrypcją :


„Der Herr beühte dieses haus
und alle die geh`n ein und aus“
(niechaj Pan strzeże tego domu i wszystkich, którzy doń wchodzą i z niego wychodzą)


W zwieńczeniu portalu znajdował się duży kartusz herbowy, a do wejścia prowadziły schody ozdobione kamiennymi rzeźbami lwów.

Zdjęcie nr 3
Zdjęcie nr 4
Zdjęcie nr 5



W pólnocnej części majątku powstał park krajobrazowy o powierzchni 8 ha. W naturalny sposób łączył się on z lasem, w którym utworzono alejki spacerowe.
Na stoku znajdującym się pomiędzy pałacem a stawem znajdowały się tarasowe ogrody.
Całość powstałego założenia opisywał później, w roku 1929, niejaki pan von Kleinwächter z leżącej w pobliżu, po drugiej stronie dzisiejszego Jeziora Mietkowskiego, wsi Borzygniew :

„Od strony wjazdu do Imbramowic znajduje się wzniesienie nad wielkim stawem z pałacem zbudowanym na romantyczna modłę. Właścicielem jest Pan von Bergmann – Korn. Do niego należy okoliczna posiadłość wraz z młynami w Siedlimowicach i Śmiałowicach. Pan Bergmann – Korn jest również właścicielem Gazety Śląskiej we Wrocławiu. W okolicy funkcjonuje wielki młyn pełniący funkcje elektrowni wodnej. W kierunku Mrowin prowadzi okazała lipowa aleja, gdzie znajduje się także niewielki cmentarz”.


13 września 1882 r. Heinrich Korn został uszlachcony i od tego dnia on i jego potomkowie mogli używać predykatu „von”. Po śmierci Heinricha w 1907 r. majątek o powierzchni 228 ha przejęła Helene von Korn, z domu Eichborn.

W 1909 r. ostatnim przedwojennym właścicielem Siedlimowic i mieszkańcem pałacu został doktor praw Richard von Bergmann – Korn, znany już z powyższego zapisu pana von Kleinwächter . Richard, wydawca wrocławskiej „Schlesische Zeitung” zmarł w grudniu 1945 r.

Zdjęcie nr 6
Zdjęcie nr 7
Zdjęcie nr 8



Po II wojnie światowej nieużytkowany pałac popadał w ruinę. Jeszcze pod koniec lat 70 – tych ub. wieku istniały stropy, a we wnętrzach można było podziwiać pozostałości śląskich i holenderskich kafli. Niestety, przed 2000 r. pozostała w pałacu kamieniarka została zdemontowana i przewieziona do kompleksu rekreacyjnygo w Bogatyni (porównaj losy kamieniarki pałacu w Radomierzycach w artykule http://wroclaw.hydral.com.pl/283,artykul.html )
Obecnie obiekt znajduje się w zasobach AWRSP.

źródło :
Podstawowym i zasadniczym źródłem tekstu jest artykuł R.M. łuczyńskiego "Rezydencja wrocławskich wydawców" zamieszczony w miesięczniku SUDETY nr 7/40/ z lipca 2004.
Drobne wstawki pochodzą ze wzmianek umieszczonych na niemieckich stronach internetowych. Za ich wygrzebanie oraz za tłumaczenie z jęz. niemieckiego wielkie dzięki dla Tomka W.

opracowanie i zdjęcia : thor / www.wroclaw.dolny.slask.pl

/ / / /
raszpat | 2005-11-24 13:21:33
Godne naśladowania, kompleksowe przedstawienie jednego z najpiękniejszych pałaców Ziemi Świdnickiej. Muszę jednak dodać, że mimo przedstawionej całej listy kolejnych właścicieli - obiekt ten powszechnie, również i wśród fachowców, kojarzony jest tylko z rodem von Seydlitz (pisany też v. Seidlitz). Również w internetowej genealogii tego rodu znalazłem stwierdzenie "Starym gniazdem rodzinnym v.S. na Śląsku był Schönfeld (Siedlimowice) koło Schweidnitz (Świdnicy)". Podobno to powiązanie z v.Seydlitzami wpłyneło na wybór obecnej nazwy tej wsi. Jak wynika z rozmów z pierwszymi polskimi osadnikami - miejscowa ludność niemiecka, chyba dla odróżnienia wsi od pałacu, nazywała ją Blumendorf (lub Blumenfeld - nie widziałem tego na piśmie). W rezultacie w 1945 r wieś tę nazwano Kwiatowo - nazwa to oficjalnie obowiazywała do ok. 1948r, a w potocznym użyciu spotyka się ją i teraz. Fama głosi, że Komisja Nazewnictwa postanowiła upamiętnić nazwą ród v.Seydlitzów, a że u dawnych heraldyków spotykało się chyba błędne próby wyprowadzenia tego możnego ślaskiego rodu od polskich Siedliczów - nadano nazwę Siedlimowice. Niby "też pięknie", ale np. myli się z okolicznymi Siedlakowicami, Sulisławicami, Siodłkowicami, więc rozumiem opory mieszkańców, którzy woleli jednak swoje KWIATOWO.
U.N. | 2005-11-24 18:11:16
Von Seydlitzowie nie zapomnieli swej siedziby rodu, w Namibii mają "zastępczą":
Thor | 2005-11-24 20:38:59
Zastrzeliłaś mnie tym linkiem ;)) Rzeczywiście jakoś sobie poradzili ;)
Thor | 2005-11-24 20:38:10
Dziękuję za opinię i uzupełnienie. Rzeczywiście źródła wskazują na szczególne znaczenie rodziny von Seidlitz w historii Siedlimowic, a może raczej odwrotnie - szczególne znaczenie miejscowości dla historii rodziny. Wspomniałem o tym w tekście, niemniej faktycznie nieco się zatarło podczas wspominania innych właścicieli. Tym bardziej dziękuję za uwypuklenie tego faktu.